W Polsce, jak i praktycznie na całym świecie zaparzamy sobie herbatę typu "instant" 2-3 minuty się parzy... Sru trochę cukru i tak pijemy ją w biegu. Jednakże w Japonii wygląda to kompletnie inaczej. Przeczytałam więc kilka blogów i stron na ten temat. Mogą być 2 formy: podstawowa lub skrócona, która jest mniej oficjalna. "Skrócona forma jest oczywiście mniej oficjalna, bo uczestnicy nie muszą tam wkładać kimon i wszystko może się odbywać w prywatnych domach, świątyni, a nawet w pracy. Posiłek podczas skróconej ceremonii ogranicza się do spożywania wagashi (specjalne ciasteczka)." Lecz te bardziej oficjalne spotkania muszą odbywać się w specjalnych domkach (pawilonach) chashitsu - 茶室. Oczywiście musi obowiązywać tam specjalna etykieta, to jest zachowanie. Uczestnicy tychże spotkań zakładają uroczyste kimona, a przekąską są tam różne słodycze, na przykład te z prasowanych glonów czy kolorowego cukru. Jeśli zostaną, zabieramy je ze sobą.
Ceremonia podstawowa rozpoczyna się przywitaniem gości przez gospodarza głębokim ukłonem. Wchodzą do specjalnej altanki, w której ustalana jest kolejność wchodzenia. W tej kolejności idą ogrodem i podziwiają kompozycje z kwiatów i roślin. Gdy dojdą do ławeczki wybierają osobę, która jest najbardziej obeznana w etykiecie i ma ona zadbać wraz z gospodarzem o atmosferę spotkania. Uczestnicy zatrzymują się przy źródle gdzie płuczą buzię i usta drewnianym czerpakiem na wodę. Oznacza to oczyszczenie ducha... Następnie po usłyszeniu gongu wchodzą, wcześniej zdejmując buty. Jednak wejście do pawilonu jest malutkie i goście wchodzą tam kucając, co ma oznaczać równość wobec społeczeństwa. Gospodarz wchodzi ostatni, a goście podziwiają tam eksponaty. Później ukłon i wszyscy zasiadają wokół paleniska. "Gość honorowy dziękuje gospodarzowi za zaproszenie i rozpoczyna się rozmowa głównie na temat utensylii herbacianych i zwoju z sentencją. Poruszanie innych tematów jest nietaktowne." Następnie wszyscy wsuwają lekki posiłek. Może to być zupa, ryż i te sprawy. Po tej części wszyscy goście wychodzą do ogrodu, by gospodarz mógł przygotować pawilon do kolejnej. Po powrocie wszyscy zachwycają się nowym wystrojem. "Gospodarz przynosi przybory i naczynia. Jedwabną ściereczką (fukusa) wyciera utensylia. Później zagotowuje wodę w czajniczku, w którym dzwonią kawałki miedzi. Daje znak pierwszej osobie, która zaczyna jeść wagashi. Kiedy woda się zagotuje, gospodarz nabiera ustalonymi ruchami sproszkowaną herbatę i wsypuje do miseczek ok. 3 łyżeczki. Później za pomocą bambusowej chochelki (hishaku 柄杓 lub chashaku 茶杓) nabiera wody i nalewa ją do miseczki z herbatą. Bierze do ręki bambusowy pędzelek (chasen - 茶筅) i zaczyna nim mieszać herbatę, dopóki nie pojawi się piana i podaje ją pierwszemu gościowi, który powinien podziękować słowami: „Otemae chodai itashimasu” i unieść czarkę w górę, obracając ją trzykrotnie. Wypija herbatę dokładnie trzema i pół łykami, ostatki wypada wypić siorbiąc. Wyciera czarkę kciukiem i palcem wskazującym, później dopiero wyciera palce i oddaje czarkę gospodarzowi, który po wypłukaniu jej zimną wodą (w mizuashi), czyni cały proces od początku, w intencji następnego gościa.
Słodyczy serwowanych w trakcie chanoyu nie bierze się palcami tylko wykałaczką (kashiyoji). Ceremonia trwa dopóki goście nie podziękują za herbatę. Wtedy gość honorowy wstaje i ponownie dziękuje za całą uroczystość. Gospodarz również wstaje i wykonuje wtedy ukłon w całkowitym milczeniu, w stronę każdego z gości. Cała ceremonia trwa od 2 do kilku godzin."
Przepraszam, że tyle kopiowałam, jednakże było to znakomicie wytłumaczone i bez sensu było to mówić swoimi zdaniami.
Dla leniuszków zrobiłam to w punktach:
2. Wejście do altanki i ustalenie kolejności
3. "Wycieczka" przez ogród
5. Poczęstunek i drobny posiłek
6. Ceremonia picia herbaty
No nic koteczki, ja spadam, trzymajcie zdjątka :3